Trudno powiedzieć dla kogo są Pepiki Mariusza Surosza. Dla Czechów pewnie nie, bo mimo swej bogatej bibliografii poruszają się po terenach dla nich dość oklepanych. Dalej jest cała ta lentilkowa gawiedź, którą wyostrzony umysł zaprowadził w stronę głębokich poznawczo sześciopaków Kozla i epistemologicznych sporów o studencką u Wietnamczyka. Potem idzie gdzieś promil tych pozostałych z …
Ah te Pepiki, Pepiki! Co im siedzi w głowie? Chyba my Polacy nie umiemy tego rozgryźć. Jest nam to też prawdopodobnie bardzo potrzebne sądząc po liczbie ”razów”, gdy wyrywa nam się, niby z przypadku, kolejny raz pytanie: co z tymi Pepikami? Czesi nami sobie głów nie łamią, nie spędzamy im snu z powiek, ot po …